Witam
wszystkich po dłuższej przerwie, ale nie miałem weny. Nawet teraz nie za bardzo
wiem co pisać ale mam nadzieję, że jakoś to będzie, także nie zwlekajmy i
bierzemy się do roboty.
Poprzednio
pisałem o replikach więc kontynuujemy ten wątek. Zawsze marzyłem o replice
granatnika, wiecie Rambo i te klimaty chociaż do niego to bardziej odpowiednie
byłoby RPG albo coś w tym stylu. Nieważne ;p Trafił się po więcej niż okazyjnej
cenie granatnik Madbulla XM203.
Równie okazyjnie kupiłem 2 granaty. Jednak po
przymocowaniu granatnika do mojej Emmy wiedziałem, że niestety będę zmuszony
sprzedać zestaw, gdyż to było kolejne 1.5kg do repliki na przód, która i tak
już była tam dociążona. Bieganie z repliką i tym granatnikiem okazałoby się po
prostu zbyt męczące. Tak więc czeka sobie to na wystawienie przeze mnie.
Następnie za namową kupiłem Mk46 P&J czyli tak zwany powrót do korzeni ;p
 |
Zdjęcie z Miszcz'owskiej sesji |
Niestety przy próbie złożenia i strzelenia pękł szkielet gb. Artur zrobił
podparcie w body i stwierdził, że teraz i tak może strzelać ile wlezie. Jednak
spasowanie części w środku jest złe i replika strzela bardzo blisko. Zbliża się
weekend majowy także wszystko na spokojnie sobie wezmę i zobaczę albo będzie
pretekst żeby się do Artura przejechać J. Tak w ogóle to kupiłem tego Mk tylko
dlatego, że udało mi się w końcu sprzedać G36 CA to tak dla wzmianki. Później
trafiła mi się okazja i kupiłem dla siebie M14 Cymy. Replika była nowa a cena
śmieszna bo połowa ceny tej ze sklepu. Nie jest to typowa M14 tylko krótka jej
wersja z czarnym, absowym body. Stwierdziłem, że zrobię ją na parasnajpę z
zasięgiem i celnością. Poszła na zabiegi do Artura uprzednio dokupiłem do niej
Promyka i części tuningowe oraz szynę montażową z lunetą.
 |
M14 i ja na zimowej strzelance |
Oczywiście wszystko
po okazyjnych cenach. Dzięki temu w miarę niskim nakładem zyskałem znakomity
zasięg i skupienie oraz wysoką prędkość wylotową. Naturalnie dla niej cięższe
kulki oraz semi only :> W międzyczasie wymieniłem, jak już wcześniej
wspominałem swojego Glocka 19 KWA na Colta1911 WE. Po jakimś czasie przygnębiony
trochę tym gb w Mk46 kupiłem na zarobek SR25 P&J. Sprzedałem nowemu
członkowi do teamu zanim jeszcze ją zobaczyłem w ogóle na swoje oczy. Dodam
tylko, że ów nowy członek dotarł do naszej grupy właśnie za pomocą mojego
bloga. Tutaj pragnąłbym serdecznie
podziękować moim czytelnikom za to, że poświęcacie swój czas i wchodzicie
czytać moje wypociny. Przypadek z owym nowym pokazuje, że zamysł w którym
zacząłem prowadzić mojego bloga się sprawdza, to dobrze J Wracając do tematu moim najświeższym,
niedawnym zakupem jest M24 Snow Wolfa czyli sprężynowa snajperka.
 |
M24 Snow Wolf w przyszłości zostanie przemalowana |
Zawsze
chciałem mieć czterotakta i w końcu sobie sprawiłem. Replika miała już
zamontowaną komorę hop-up PDI i lufę prezyzyjną JBU, jednak ta lufa nie jest
dobra jeśli chodzi o prawdziwe snajperki, także będę musiał ją wymienić - albo na Promyka albo na PDI.
Teraz priorytetem do niej jest moc gdyż ma mierną jeśli chodzi o snajperki w
ASG. Później stopniowo będą części wymieniane na bardziej wytrzymałe.
Z
moimi replikami doszliśmy jak na razie do współczesności. Pora to samo zrobić z
resztą.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz